Zaczęłam kleić .... i kleić ... i kleić .....
Pierwsza na styropianowym stożku
wydaje mi się stabilniejsza
łatwiej zrobić dla niej podstawę
ale stożek pod wpływem ciepłego kleju "wytapia się" paskudnie
Kolejne robiłam już na stożku z brystolu.
Nauczka dla mnie taka, jeżeli zabierasz się za makaronowe choineczki, kup więcej makaronu tej samej firmy, każda jak leci tnie makaron na różne długości i potem jest problem. Choinkę wykleja się od dołu więc trzeba kontrolować długości rurek.
Wszystko pomalowane farbami z http://www.facebook.com/#!/konfliktshop?fref=ts
ale super:) mi sie podobaja takie choinki, za rok musze taka miec;p ale to musi byc ciezkie wykleic tak cala chionke, na brystolu?:D woow:D Lola
OdpowiedzUsuń